legginsy Jungle

Legginsy Jungle do jogi i nie tylko

Wiemy, że to może brzmieć dziwnie, ale te legginsy mają magiczne właściwości. Naszym marzeniem jest robić ubrania, które mają pozytywny wpływ na ludzi, poprawiają humor i samopoczucie i te legginsy spełniają swoją w rolę w 100%.
Nie tylko zdaniem Jaśminy, ale też kilku naszych znajomych i klientek, z jakiegoś powodu są wyszczuplające. Może przez wysoki stan? Na pewno dzięki temu, że są wysokie w stanie, bardzo komfortowo się w nich ćwiczy.

Może przez cienką gumę w pasie, dzięki której idealnie dopasowują się do ciała, ale nie wrzynają i nie cisną?
A może przez to, że są naprawdę długie, sięgają nawet za kostki, a nie połowy łydki?
A może przez użytą przez nas lycrę?
Cokolwiek to jest – te legginsy chce się nosić.
Nawet przyjaciółka Jaśminy, Emilka, która nie lubi ani wzorów, ani sportu ;), nosi legginsy Jungle i często nie rozstaje się z nimi kilka dni pod rząd. Zakłada je po prostu do bluzy albo swetra.

Zobacz koniecznie inne sportowe rzeczy od dzieńdobry.

Skład: 80% poliester 20% elastan

Zalecamy prać w pralce w temperaturze do 40°C

W całości zaprojektowane i wyprodukowane w Polsce w Łodzi.

Modelka ma na sobie legginsy Jungle rozmiar M i ma 177 cm wzrostu.

• Układ wzoru na każdym egzemplarzu jest inny.
• Kolory na zdjęciu mogą się delikatnie różnić od rzeczywistych produktów w zależności od preferencji monitora.

O swojej, dosłownie, drodze do jogi (dzięki której powstały te getry), opowiada Jaśmina:

„Zbierałam się dobrych parę lat, żeby zacząć ćwiczyć jogę, ale ciągle nie mogłam dotrzeć na zajęcia. Jednak chyba kosmos nade mną czuwa, bo kiedyś na spacerze w Łodzi, na Piotrkowskiej znalazłam wizytówkę szkoły jogi. Tak po prostu, leżała na ulicy. Na kartoniku było kilka zdań, o tym, że joga jest jak muzyka, że to harmonia duszy i ciała. Od razu pomyślałam “no nieźle…, teraz to już taki znak od losu, że nie mam wyjścia”. Zapisałam się następnego dnia, bo okazało się, że szkoła jest tuż obok mojego domu!

Dzięki jodze poczułam się dużo lepiej w swoim ciele. Regularni chodzę na zajęcia, a kiedy nie mam czasu albo jestem gdzieś daleko, ćwiczę sama w domu. Chcę się w tym doskonalić, chcę dużo wiedzieć i umieć coraz więcej. Marzy mi się produkcja nie tylko ubrań do jogi, ale też mat, wałków i różnych akcesoriów.”